niedziela, 11 grudnia 2011

TAJLANDIA

Dokładnie rok temu na przełomie listopada i grudnia byliśmy w Tajlandii. Teraz gdy na dworze zimno i plucha, warto przywołać tamten czas, żeby chociaż na duszy zrobiło się cieplej. Wtedy nie prowadziłam jeszcze bloga, więc większość zdjęć jest raczej osobista, ale jeżeli się robi dużo fotek, to zawsze można coś wybrać. To był fajny czas!




Budda




















Popularny transport miejski: Tuk-tuk


Nowożeńcy




















Portrety króla są wszędzie





Targi na wodzie











Pagoda














Folklor tajski


Bangkok nocą

Zakupy

Pozdrowienia z Tajlandii




1 komentarz:

  1. Świetne zdjęcia :) Zazdroszczę Ci tej podróży :) Myślę że mi w przyszłości również uda się zobaczyć ten kraj :0 Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń