poniedziałek, 17 marca 2014

WDZIĘCZNOŚĆ





"Zeszyt Wdzięczności"

 Kilka lat temu, czytając jakiś poradnik  natrafiłam na ciekawy temat, dotyczący naszego życia. Często modląc się do Boga, mamy mnóstwo życzeń! Panie Boże chciałabym to, to i jeszcze to! Robi się z tego zwyczajna  "lista zakupów". W tym ferworze życzeń zapominamy, o takiej prostej rzeczy, jaką jest wdzięczność. Kiedy usiądziemy w ciszy, i zastanowimy się, nad swoim życiem , okazuje się , że możemy podziękować za bardzo wiele!  Kiedy skupisz się na obfitości, a nie na braku twoja przyszłość wyda się lepsza.  A jak to wygląda w praktyce? Już mówię, pójdź do sklepu z artykułami papierniczymi, i wybierz zeszyt, który przyciągnie twoja uwagę, kolorem, fakturą. Po przyjściu do domu, zrób zrób filiżankę dobrej herbaty, usiądź w spokojnym miejscu, i napisz 100 rzeczy, za które jesteś wdzięczny w swoim życiu od momentu urodzenia. Niemożliwe-też tak myślałam- ale kiedy zaczęłam pisać, okazało się, że mogę podziękować nawet za 124! Nie poprzestawaj na tym, codziennie wieczorem dziękuj za 5 rzeczy, które wydarzyły się w ciągu dnia np. ładna pogoda, rozmowa z koleżanką, dobre jedzenie. Po dwóch miesiącach dziękowania za obfitość, zmienisz się. Uruchomisz stare prawo duchowe: im więcej masz, i jesteś za to wdzięczny, tym więcej będzie ci dane. W twoim życiu pojawi się szczęście i zadowolenie.


"Wdzięczność jest kluczem do pełni życia. Zmienia to, co mamy, w coś, co nam wystarcza, a nawet w coś więcej. Odmowę zmienia- w zgodę, chaos- w porządek, nieład- w jasność. Potrafi z posiłku zrobić- ucztę, z budynku-dom, z obcego- przyjaciela. Wdzięczność nadaje sens przeszłości, sprowadza pokój w teraźniejszość i tworzy wizję jutra."
                                                                                                                         Melody Beattie


Mój zeszyt wdzięczności







sobota, 1 marca 2014

Torebki




Torebki



Będąc ostatnio na targach  w Poznaniu, natrafiłam na stoisko z filcowymi torbami. Od razu zachwyciłam się torebką z wzorem secesyjnym, a dopiero po chwili zauważyłam z matrioszkami.
Nie wiedziałam na którą się zdecydować, ale kiedy okazało się, że w ramach promocji sprzedają o 1|3 ceny niżej niż w sklepie, wzięłam dwie.
Przywitam wiosnę kolorem!